Minister Zdrowia
Katarzyna Sójka

Do wiadomości:
Prezes Rady Ministrów
Mateusz Morawiecki

Szanowny Panie Ministrze,

dzięki wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego z 22 października 2020 r., który orzekł o niekonstytucyjności tzw. przesłanki eugenicznej występującej w Ustawie o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, prawna ochrona życia w Polsce została znacząco wzmocniona. W przygotowanym przez Instytut Ordo Iuris „Rankingu państw pod względem ochrony prawnej życia człowieka na prenatalnym etapie rozwoju”, Polska awansowała o 44 pozycje – z miejsca 127. na 83. Wszystko dzięki temu przełomowemu orzeczeniu TK.

Niestety ostatnie słowa Pana Ministra Adama Niedzielskiego oraz zarządzenie wydane w dniu 12 czerwca 2023 r. w sprawie powołania Zespołu do spraw opracowania wytycznych dla podmiotów leczniczych w zakresie procedur związanych z zakończeniem ciąży, budzą głębokie obawy, że konstytucyjne ramy ochrony życia poczętego są zagrożone.

Podczas konferencji prasowej w dniu 12 czerwca, Pani poprzednik stwierdził, że każda kobieta w ciąży może dokonać aborcji w obronie swojego życia i zdrowia. Wyraził on jednak tezę, że „zdrowie jest szeroko definiowane. Chodzi zarówno o zdrowie fizyczne, jak i psychiczne”. Właśnie zdanie dotyczące zdrowia psychicznego budzi nasze obawy.

Problemy psychiczne można i powinno się leczyć. W żadnym wypadku nie powinny one być pretekstem dla dokonania aborcji. Ponadto, badania naukowe dowodzą, że aborcja nie tylko nie jest „lekarstwem” na problemy psychiczne matki, ale wręcz może je pogłębić. Zbiorcza analiza 22 prac naukowych wykazała, że matki w następstwie aborcji częściej próbują popełnić samobójstwo i są narażone na depresję oraz uzależnienia.

Dlatego apelujemy, aby Ministerstwo Zdrowia nie ulegało narracji forsowanej przez środowiska skrajnie lewicowe i proaborcyjne, które próbują uczynić z problemów psychicznych, takich jak depresja, przesłankę do zabijania dzieci nienarodzonych. Sformułowana w ten sposób wykładnia byłaby de facto wprowadzeniem sprzecznej z polskim prawem aborcji na życzenie. Przesłanka ta nie jest uzasadniona naukowo a dodatkowo może być przyczyną korupcji i nadużyć ze strony lekarzy psychiatrów. Znaczna cześć spośród setek tysięcy aborcji w Hiszpanii, Irlandii i USA dokonywana jest na podstawie całkowicie dowolnie wykładanej przesłanki psychicznego dobrostanu kobiety. Trybunał Konstytucyjny ostrzegał w wyroku z 1997 roku, że nie może być uznana za konstytucyjną jakakolwiek arbitralna przesłanka dopuszczalności aborcji. Tymczasem przesłanka psychiczna byłaby właśnie taką jednoznacznie subiektywną przesłanka.

Żądamy od władzy wykonawczej poszanowania dla zagwarantowanego w konstytucji prawa do życia. Prawa tego nie wolno w żaden sposób ograniczać ani omijać. A tak właśnie mogą być odczytane słowa Adama Niedzielskiego na temat związku między aborcją a zdrowiem psychicznym kobiet. Ma Pani szansę naprawić błędy poprzednika, dlatego domagamy się uchylenia ww. zarządzenia oraz zadbanie o pełną ochronę życia poczętego w Polsce.

Twitter Ministerstwa Zdrowia

Minister Adam Niedzielski podczas konferencji prasowej zasugerował, że każda kobieta w ciąży ma prawo do aborcji z powodu złego stanu zdrowia psychicznego. Badania naukowe jednoznacznie wskazują jednak, że aborcja nie jest w żaden sposób lekarstwem na depresję, a zaburzenia zdrowia psychicznego są jednym z częstych powikłań występujących po dokonaniu aborcji. Narrację o aborcji jako lekarstwie forsują środowiska skrajnie lewicowe, które chcą w ten sposób wprowadzić w Polsce aborcję na życzenie. Przesłanka uprawniająca do dokonania aborcji na podstawie stanu zdrowia psychicznego matki nie jest uzasadniona naukowo a dodatkowo może być przyczyną korupcji i nadużyć ze strony lekarzy psychiatrów.

Nie zgadzamy się na ograniczanie zagwarantowanego w konstytucji prawa do życia!

Badania Królewskiego Kolegium Medycznego pokazują, że nie ma żadnych dowodów, na tezę, iż aborcja miałaby jakkolwiek pomagać na depresję. Nie ma żadnych zalet w dziedzinie psychiatrycznej wśród kobiet, które zdecydowały się na aborcję. Co więcej, jeśli kobieta wcześniej cierpiała na depresję, wówczas ryzyko po aborcji wzrastało.

~prof. Patricia Casey
Psychiatra, University College Dublin

Zbiorcza analiza* 22 opublikowanych prac, opartych na próbie ponad 800 tysięcy kobiet wykazała, że:

W następstwie aborcji wzrasta o 81% ryzyko wystąpienia problemów psychicznych matki.

Po dokonaniu aborcji o 37% wzrasta ryzyko poważnych następstw depresyjnych.

Kobiety po aborcji są o 110% bardziej narażone na popadnięcie w alkoholizm.

*P.K.Coleman Abortion and mental health: quantitative synthesis and analysis of research published 1995-2009, The British Journal of Psychiatry”, nr 199(3) (2011). S. 180-186